Klient jednego z zakładów ubezpieczeń w marcu 2014 r. zawarł umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, ze składką opłacana regularnie. Umowa ta została zawarta na okres 10 lat, a wysokość składki podstawowej rocznie ustalono na kwotę 72.000 zł.
Prawa i obowiązki stron zostały uregulowane w wykorzystywanym przez stronę pozwaną wzorcu umowy o nazwie Ogólne Warunki Ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi ze składką podstawową opłacaną regularnie.
Zgodnie z § 30 powoływanego OWU począwszy od drugiej rocznicy polisy ubezpieczający miał prawo dokonać wypłaty wartości wykupu. Do wyliczenia kwoty wypłaty wartości wykupu stosowany jest wskaźnik wykupu. Wartość wykupu składa się z dwóch składników: iloczynu wartości podstawowej polisy i wskaźnika wykupu, a także wartości dodatkowej polisy. Zakład ubezpieczeń miał prawo zatrzymać kwotę stanowiącą różnicę pomiędzy wartością jednostek uczestnictwa odpisywanych w celu realizacji dyspozycji wypłaty wartości wykupu w kwotą przeznaczoną do wypłaty. Zgodnie z § 2 pkt 34 OWU wskaźnik wykupu to wskaźnik procentowy określony w Tabeli opłat i limitów, służący do wyliczania kwoty wypłaty części wartości podstawowej polisy oraz kwoty wypłaty wartości wykupu. Zgodnie z Tabelą opłat i limitów oraz zawartym w późniejszym terminie aneksie, wskaźnik wykupu w trzecim roku obowiązywania umowy wynosi 80 %.
Sąd w postępowaniu ustalił, że propozycję zawarcia umowy złożył pośrednik ubezpieczeniowy. Przy podpisaniu deklaracji przystąpienia powód nie był informowany o skutkach wcześniejszej rezygnacji z ubezpieczenia, w tym obowiązku zapłaty wysokości wskaźnika wykupu, a zapewniano go o korzyściach wynikających z tego produktu. Treść OWU była zaproponowana przez zakład ubezpieczeń i nie była indywidualnie negocjowana z klientem.
W marcu 2016 r. klient wypowiedział umowę żądając zwrotu wypłaconych środków. Zakład ubezpieczeń po ustaleniu wartości podstawowej polisy poza podatkiem potrącił opłatę likwidacyjną w wysokości 28.774,83 zł. Powód w roszczeniu złożonym do zakładu ubezpieczeń zażądał – jego zdaniem – nienależycie potrąconej kwoty tytułem opłaty likwidacyjnej. Roszczenie to zostało oparte o art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne).
Jak ustalił Sąd przedmiotowa umowa została zawarta przy udziale pośrednika ubezpieczeniowego, który nie wytłumaczył klientowi zasad ubezpieczenia oraz przede wszystkim nie wskazał, jakie skutki będzie miało rozwiązanie umowy przed terminem. Ponadto, nawet zdaniem Sądu uregulowanie zwrotu części świadczenia w przypadku rozwiązania umowy nie zostało przez zakład ubezpieczeń uregulowane w sposób jednoznaczny i jasny dla klienta, co też jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza jego interesy. Sąd uznał, że uregulowania dotyczące ustalenie wskaźnika wykupu stanowią niedozwolone postanowienia umowne, a tym samym powód jest uprawniony do żądania zwrotu zgromadzonych środków, gdyż podstawa tego świadczenia odpadła. Z tych też względów Sąd zasądził od zakładu ubezpieczeń na rzecz powoda kwotę 28.774,83 zł. Ponadto sąd od tak przyznanej kwoty zasądził odsetki ustawowe od dnia 9 kwietnia 2016 r. do dnia zapłaty zgodnie z żądaniem pozwu.
Wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 28 listopada 2016 r. I C 746/16